lapsus

napisał(a) o Człowiek z żelaza

Ten film po latach dobija. Bóg dawał tym ludziom siłę do walki i nawrócenia, to widać u Wajdy, a potem "wszystko na sprzedaż" - Janda, Opania - jedna kodowska zgraja. Wajdy już nie ma, ale w tym filmie pokazał kawałek prawdy i Wałęsę, rozmodlonego, wierzącego, jakiego dziś nie pamiętamy. Birkut ma dziś na imię Antoni.